No właśnie, jak je zrobić? Czy jest na to jakiś przepis? Pewnie wielu z Was, zaczynając swoją przygodę z fotografią krajobrazową, ale nie tylko, zastanawia się jak zrobić dobre zdjęcie. Takie aby budziło u wszystkich zachwyt i takie, które z chęcią pokażesz innym. Tylko pytanie, co sprawia że zdjęcie jest uważane za dobre? Jest to kwestia techniczna czy może walorów artystycznych?
Sprzęt fotograficzny
Wielu mówi, że sprzęt fotograficzny nie jest ważny. Po części jest to prawda, bo kupując dobry aparat nie staniemy się od razu fotografem. Dużo osób myśli, że kupią sobie najdroższy sprzęt i to, sprawi, że będą robić najlepsze fotografie. Ale z drugiej strony, nie mając odpowiedniego sprzętu, przykładowo teleobiektywu 150-600 mm, nie zrobimy dobrych ujęć tarczy Księżyca czy Słońca, bo będzie to po prostu technicznie nie możliwe.
Bez teleobiektywu nie uzyskamy efektu takiego jak powyżej.
Przy właściwie dobranej ogniskowej i odpowiednim punkcie widzenia można uzyskać efekt spłaszczenia perspektywy. Im bardziej są oddalone obiekty, tym mniejsze wydają się między nimi różnice, stąd jest takie wrażenie wywołane przez teleobiektyw.
Różnica miedzy zamkiem a górami to mniej więcej 10 km, dlatego przy użyciu teleobiektywu jest taki efekt:
Ale wracając do tematu. Starajmy się wycisnąć ile się da ze sprzętu, który mamy pod ręką. Bo najlepszy aparat, to ten, który masz przy sobie. Nie zawsze będziemy mieli lustrzankę pod ręką, ciężki teleobiektyw, ale raczej każdy będzie miał przy sobie smartfona.
Smartfony robią coraz lepsze zdjęcia, mają tryb Pro oraz możliwość zapisu zdjęcia w formacie RAW, co daje nam duże możliwości przy procesie obróbki. Teraz podam przykład. Ostatnio wybrałem się do Jeleniej Góry z zamiarem uchwycenia "Grzybka" czyli punktu widokowego na Wzgórzu Krzywoustego. Na miejscu byłem o 6 rano i moim oczom ukazała się mgła. Co to oznacza? Że dronem nie wystartuję. Dbam o swój sprzęt i nie ryzykowałem. Ale postanowiłem wykorzystać warunki i to co miałem pod ręką, czyli P30 Pro, które oferuje według mnie bardzo dobrą jakość zdjęć.
A oto co udało mi się zrobić telefonem:
Kiedyś miałem kilka zasad, których się trzymałem. Mocno trzymałem się zasady trójpodziału, ale czasem warto nagiąć zasady. Starałem się również robić zdjęcia wyłącznie przy zachodzie lub wschodzie słońca. Teraz to się trochę zmieniło, trzeba tylko umieć patrzeć. Co nie zmienia faktu, że zdjęcia zachodów i wschodów są piękne. Czasami też warto się poświęcić i zarwać nockę dla takich widoków:
Ten spokój i świeże powietrze o 1:00 w nocy podczas wchodzenia na Śnieżkę jest czymś niesamowitym (nocne wejście na Śnieżkę opisałem tutaj).
Praktyczne porady
RAW - Starajmy się zawsze robić zdjęcia w surowym formacie czyli RAW. W przypadku Nikona jest to NEF, w przypadku DJI jest to DNG. Daje to większe możliwości przy obróbce zdjęcia tzn. więcej uda nam się z niego "wyciągnąć".
Horyzont. Starajcie się aby Wasze zdjęcia były proste. Nic tak kłuje w oczy jak krzywy horyzont. Na pomoc przychodzi funkcja wirtualnego horyzontu, którą można włączyć w aparacie. Na jego podstawie wypoziomujemy aparat, tak aby wszystko było proste. W ostateczności można się ratować prostowaniem zdjęcia w post produkcji.
Highlights - czyli prześwietlenia zdjęcia. Są to białe miejsca na zdjęciu, w których nie zostały zapisane żadne informacje. Takie miejsce jest po prostu puste. Trzeba uważać jakie parametry ekspozycji ustawiamy. I tutaj z pomocą przychodzi opcja w aparacie, którą możemy włączyć. Dostaniemy informację, które obszary zostały prześwietlone. Na tej podstawie będzie można zrobić korektę i jeszcze raz spróbować wykonać fotografię.
Złota zasada - czyli kiedy mamy najbardziej sprzyjające warunki do fotografowania? Jest to około 30 min przed wschodem słońca, oraz do max. godziny po wschodzie. Dobrym czasem jest również 30 min przed zachodem słońca oraz do max. pół godziny po zachodzie. W tym czasie, światło jest najbardziej korzystne. Czyli jest miękkie, ciepłe i łagodne. Dzięki temu nie ma ostrych cieni, a ciepłe światłu nadaje klimatu, którego w trakcie dnia nie osiągniemy.
Statyw - w fotografii krajobrazowej sprawą priorytetową będzie statyw. Statyw pełni rolę zachowania stabilności i równowagi aparatu nawet w niesprzyjających warunkach. Dzięki temu fotografie będą ostre. O fotografii nocnej bez wykorzystania statywu możecie zapomnieć.
Filtr polaryzacyjny - taki filtr pozwoli uzyskać żywe i nasycone kolory. Bardzo dobrze można to zaobserwować na błękitnym niebie. Ale tak naprawdę najważniejszą jego funkcją jest zmniejszenie ilości niepożądanych odbić. Takie odbicia występują na wodzie, mokrych skałach, liściach itp. Przy korzystaniu z filtra polaryzacyjnego musimy wziąć pod uwagę to, że najlepsze efekty uzyskamy podczas fotografowania pod kątem 90 stopni względem pozycji słońca. Czyli taki filtr nie sprawdzi się w sytuacji kiedy będziemy robić zdjęcie pod słońce lub kiedy słońce będziemy mieli za plecami.
Wężyk spustowy - dzięki niemu nie będziemy musieli wciskać spustu migawki w aparacie, przez co nie wprawimy go w niepożądane drgania. Niby drobiazg, ale robi robotę. Szczególnie przy zdjęciach nocnych. Może użyć też oczywiście samowyzwalacza, ale po co tracić czas.
Blokada lustra - (w Nikonie tryb opóźnienia ekspozycji). Włączenie blokady powoduje, że lustro zostaje w zablokowane w jednej pozycji i nie wraca to pozycji startowej, do momentu zakończenia ekspozycji. Ma to na celu minimalizację drgań, które mają wpływ również na ostrość fotografii.
Stabilizacja obrazu - jeśli aparat będzie na statywie to wyłączmy stabilizację obrazu. Może ona wtedy bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Znać swój sprzęt - starajmy się robić zdjęcia przy optymalnej dla danego obiektywu wartości przysłony. Najlepiej jest samemu to porównać, wykonując fotografie o różnych przysłonach i sprawdzić, które będzie najbardziej ostre. Przeważnie jest to zakres od 5,6 do 8.
ISO - czyli czułość matrycy na światło. Unikajmy wysokich wartości ISO, ponieważ wystąpi wtedy na zdjęciu ziarno, czyli cyfrowy szum. Zdjęcie w ten sposób traci na jakości. Oczywiście nie zawsze się da pracować na niskim ISO, więc wtedy używajmy takiego jaki jest konieczny.
Jeśli powyższy post Cię zainteresował, to zapraszam do drugiej części artykułu, która niebawem się ukaże ;)